Polish Legends Runescape Clan

S M I E R C 2

Moim zdaniem do taktyki powinny byc dodane jescze pare punktow np. ze na poczatku jak zobaczymy duzy clan to na pierwszy ogien ida tylko najlepsi powyzej 80 combat bo jesli bedzie balagan i wszyscy rzuca sie na byle kogo to nasi przeciwnicy zabija najslabszych jednego, drugie .....itd az zostania tylko 3 osoby na 15 i bedzie kicha a jak sie dobrze zorganizujemy to wtedy najlepsi(czyli najwytrzymalsi) beda odpierac atak a tacy ktorzy maja tak jak ja od 60 do 80 combat beda atakowac.Przydalo by sie rowniez taki punkt - magowie atakuja rycerzy i dziela sie na 2 grupy jedna atakuje jednego jakiegosc mocarza a druga drugiego i wten sposob najlepsi wojownicy zostana wykluczeni , a teraz pora na lucznikow , to tak lucznicy powinni sie tez tak podzieli tylko ze atakowac magow , no i zostali nam teraz tylko wojownicy , wiec tak do zadania wojownikow dobrze uzbrojonych jest to zeby tez sie podzielic na 2 grupy i atakowac wojownikow nie uzbrojonych(np koles ktory ma scimmy i monk robe i tacy maja slaba obrone).No i to wszystko co chcialem powiedziec prosze od skomentowanie tego , bo mozliwe ze jeszcze jestem malo doswiadczonym ale z tego co ogladalem na filmach to wynika ze na chaos w czasie bitwy nie ma miejsca!

Exellas

Dzielenie się na grupy niejest za dobrym pomysłem b niema nas 200 w klanie a na wilda niezawsze przyjdą wszyscy. Mi się wydaje że najlepiej atakować wszyscy na jednego aż do śmierci bo inaczej nigdy nikogo niezabijemy.

zalek17

zgadzamsie z taba nie jestemy zanym "the" zeby jakies grupy kombinowac ale bedze mozna atakowac na jednego potszebuiey lucznkuow kturych nie mam a magow starcy ale nie potrafia zadzaleac nei wiem czemu
ale to exellas musi wymyslec

Exellas

Ehh... czemu ja? Razz

Nie no, niejesteśmy jakimś tam klanem zeby dzielić się na grupy. Trzeba zabić najsilniejszego aby u przeciwnika wprowadzić chaos i zabijać wszystkich po kolei Smile

S M I E R C 2

OK! to jest tez dobry pomysl!

SKatty1

Moim zdaniem powinien być jakiś wódz łuczników wódz magów i wojowników to lider.Wódz magów by rozkazał wszystkim magom kogo mają atakować, wódz łuczników którego maga najpierw zabić, a wódz wojowników na łuczników sie żucić ale wszyscy na jednego.Jeśli taką taktyke byśmy obrali napewno żaden klan nas niepokona.

Klucha12 Pl

To nie ma sensu spodkamy maga na wildzie jeden lucznicy benda atakowac a reszta bendzie stała i sie patrzeć.

Exellas

Mariusz1990

dokładnie...łuczników prawie wogóle niemamy w klanie (przydaliby się) a aż tak dużo nas niema żeby grupy z tego robić...15 osób na 2 grupy to niema sensu... temat do zamknięcia